piątek, 19 lipca 2013

Ojjj ostatnio cichutko na naszym blogu, nasza artystka porwana została do świata książkowych baśni :) Czekamy na nowe dzieła! :)

sobota, 29 września 2012

One stroke na pazurkach

I znowu paznokietki Asi, z lekkim odrostem, bo zapomniałam zrobić zdjęcie zaraz po stylizacji. Na serdecznych one stroki różowe a na kciukach fioletowe :)


PS. Skórki to nie moja robota ;)

środa, 5 września 2012

Malowane buty czyli motyw galaxy i one stroke

Już jakiś czas czaiłam się żeby zmalować galaktykę, aż w końcu postanowiłam wypróbować na starych trampkach, wyszło, wydaje mi się, jakbym była w nich na budowie i pobrudziła farbą, ale jak na pierwszą próbę chyba nie ma tragedii ;)
Moja mama widząc, że maluję buty, podrzuciła mi swoje nowe, na których powstały filetowe kwiatuchy.
Co myślicie o ozdabianiu butów i innych ciuchów? Macie jakieś fajne pomysły na przeróbki niechcianych rzeczy lub takich, które już się nam znudziły i trzeba dać im drugie życie?





wtorek, 22 maja 2012

Energetyzująca pomarańcza

Naturalki Asi pokryte żelem, pomarańczowy brokat w rzeczywistości jest jeszcze bardziej połyskliwy i rzuca się w oczy. Paznokcie samym kolorem dodają energii. Trzecie zdjęcie to pazurki po małym, farbkowym tuningu.

Co sądzicie o kolorowych pazurkach? Nosicie czasem jakieś odrzutowe kolorki?




wtorek, 8 maja 2012

Komplecik urodzinowy dla Asi

Komplecik powstał z koralików z tworzywa, korali drewnianych pomalowanych farbami oraz wstążki. Podstawa pierścionka robiona na wymiar z akrylu.






wtorek, 3 kwietnia 2012

Komplecik bordo

W związku z tym, że mam dużo nauki i muszę oddać moją pracę mgr za jakieś 45 dni (a jeszcze nie zaczęłam nawet) robię wszystko tylko nie to co potrzeba ;) i tak oto przez napływ weny twórczej został namalowany komplecik bordo.



wtorek, 6 marca 2012

Paznokietki Anetki

Zażelowane naturalki szwagierki + one stroke

Nowa podszewka do starej torebki.

Taką oto torebkę zakupiłam w carrefurze jakkolwiek się to pisze za całe 10 zł.
W rzeczywistości prezentuje się lepiej, mieści teczkę A4 i jest całkiem niezła. Po tygodniu noszenia podszewka cała się wypruła, tak że normalnie ją wyjęłam z torebki bez odpruwania nawet jakiś materiał dziadowski, w końcu chińszczyzna. W związku z tym że dostałam od mamy moją upragnioną Silverkę postanowiłam uszyć podszewkę w tym celu kupiłam w lumpie poszwę na poduszkę za 1zł i zabrałam się do szycia, a efekty wyglądają następująco:
Z przodu kieszonka na telefon i druga na pierdółki

Z tyłu wszyta kieszonka na zamek, oczywiście się zagapiłam i materiał wszyłam na lewą stronę ale już nie chciało mi się tego pruć.


W środku przegródka na zamek, która jest dodatkową kieszonką

Wiem że nie jest równiusieńko i mogłoby być lepiej ale i tak jestem z siebie dumna :)

czwartek, 24 listopada 2011